Vélemények

Jeżeli lubisz zapach wanilii, relaksująca kąpiel, ten olejek spełni Twoje oczekiwania.

Słodki ale zarazem przyjemny zapach, idealny na wieczór. Wystarczy kilka kropel do dyfuzora, aby w domu unosił się zapach.

Póki co stosuje w dyfuzorze. Przepięknie pachnie i wycisza. Zapach lawendy unosi się niemalże w całym domu. Zamówiłam pierwszy raz ten olejek i na pewno nie ostatni. Będzie moim niezbędnikiem do pielęgnacji duszy jak i skóry 🙂♥️ wcześniej zdarzało mi się używać olejku lawendowego z innych marek, aczkolwiek ten z Bewit jest wyjątkowy. Polecam!🙂

Paczule zamówiłam by dodać go do kremu do twarzy ponieważ jest dedykowany do skóry trądzikowej a także pomaga w problemach z włosami więc dodam go także do szamponu.

Od kilku lat miałam małego gangliona na stopie. Wprowadziłam smarowanie stóp bodyguardem rano i wieczorem. Po mcu systematycznego smarowania brak gangliona na stopie 😊 Bodyguard używam również przy podnoszeniu odporności , do płukania jamy ustnej olejem , przy infekcjach. We wszytskim sprawdza się na 1000%

Bardzo ją lubię. Określiłabym ją, że jest wyrafinowanym słodyczem. Mój 3 letni syn też za nią bardzo przepada i zawsze się cieszy kiedy może zjeść

Choć nie jestem fanką kawy i w ogóle jej nie pije to uwielbiam jej zapach. Nie sądziłam, że ten olejek będzie pachniał tak intensywnie. Nakładam na twarz i szyję po uprzednim spryskaniu hydrolatem z lawendy. Skóra jest napewno gładka, miła w dotyku, ma ładniejszy koloryt, bardzo szybko poprawia wygląd twarzy, zwłaszcza rano po wstaniu :) Uwielbiam ten olejek.

Zamówiłam ten olejek ze względu na wzdęcia jakie mi towarzyszą od dłuższego czasu. Początkowo używałam Coldetu, ale postanowiłam wypróbować fenkuł. Mogę powiedzieć, że sprawdza się świetnie. Masuję nim brzuch dwa razy dziennie. Brzuch jest płaski i nie obolały, a przecież o to właśnie chodziło. Polecam :)

Rewelacyjna sól w naprawdę świetnej cenie. Gdy tylko zaczyna nas coś pobierać moczymy stopy w wodzie z dodatkiem soli i olejku Bodyguard. Mąż często narzeka na bóle pleców i mięśni. Taka kąpiel z solą i olejkami przynosi mu ulgę i uzupełnia jego ciało w ważne pierwiastki. Napewno zamówię kolejną partię ❤️

Uwielbiam ten olejek. Uważam że jest on potrzeby w każdej sytuacji, czy to zmarszczki czy silne emocje, albo jakaś choroba, itd. Efekty widoczne Bardzo polecam

Ja i moja 7 letnia córka ją uwielbiamy, a prawie 3 letni synek pozwala sobie nią myć zęby. Ściera osad bardzo dobrze i pozostawia dokładnie czyste uczucie w buzi i na zębach. Bardzo ją lubię o dziękuję

Zrobiłam wczoraj maskę na twarz, szyję i dekolt z Dead Sea Mud powder i stwierdzam, że jest super. Skóra bardziej delikatna, gładsza i nawilżona. Polecam

Na brak energi, po zimie a przed wiosną uwielbiam ten olejek rozpylac w domu w swoim dyfuzorze. Świetny jest na wiosenne przesilenie dodawany do kąpieli. Słodki, drzewny zapach potrafi pobudzić mnie i postawić na nogi od samego rana.

Słodki, ziemisty a zarazem przyjemny zapach odprężający ciało i duszę…! Drzewny zapach intensywnie roznosi się pomieszczeniu, co w tym olejku bardzo lubię!! To właśnie z tego drzewa Salomon budowal swoje świątynie.

Olejek, który uwielbiam zapuszczać w dyfuzorze po ciężkim dniu. Zmyslowy, delikatny a zarazem uspokajający. Wcierany w nadgarstki towarzyszy mi często w pracy.

Traktuję go jako perfumy. Poprostu wcieram w nadgarstki i cala pachnę delikatnym, ciepłym zapachem. Idealny na każdą porę roku. Czuje sie piękna i kobieca.

Bardzo fajny pomysł. Cudnie pachnie. Zaraz po zastosowaniu usta są miękkie, błyszczące. Niestety nie nawilża na dłuższą metę – trzeba często stosować.

Kupiłam Breath by zapobiegać infekcjom górnych dróg oddechowych w mojej rodzinie. Olejek ten więcej niż spełnił moje oczekiwania. Przede wszystkim ma bardzo przyjemny zapach a więc zachęca do stosowania go. Zauważyłam że bardzo ułatwia oddychanie podczas kataru przez co noc jest bardziej przespana i organizm szybciej się regeneruje. Zmniejsza też kaszel. Jestem bardzo zadowolona żę kupiłam 15 ml i myślę że będziemy go używać nie tylko w sezonie wiosenno – jesiennym :) Polecam

BEWIT hydrolat z geranium rewelacyjnie działa na ciało i twarz. Dla kobiet z uczuciem wybuchu gorąca w okresie menopauzy sprawdza się rewelacyjnie. Bardzo polecam paniom w tym trudnym czasie ☺️

Przepiękny zapach naszego hydrolatu z róży. Daje świeżość i uczucie komfortu . Stosuję rano i wieczorem przed dalszą pielęgnacją cery. Gorąco polecam.

Cudowna cytryna 🙂. Dodaję ja do prania,do płynu do sprzątania, pije codziennie na czczo wodę z kropelką cytryny, pomaga przy niestrawności. Ma właściwości przeciwirusowe, wiec służy także przy przeziębieniach i grypie. Warto ją mieć w swoim domu. 🙂

Prawtein WLOSS smakuje wyśmienicie. Mogłabym cały słoiczek na raz zjeść :) Rozkoszuję się nim dwa, czasami trzy razy dziennie. Oprócz tego od rana w dyfuzorze olejek WLOSS

Chce się podzielić moim zachwytem nad masłem kakaowym . Dostałam w prezencie słoik masła kakaowego z Nigerii ( bardzo dobra jakosc ) i, porownalam z masłem z Bewit . W niczym nie odbiega od masła nigerjanskiego . Ta sama konsystencja , ten sam przepyszny , cudowny zapach … Zaraz ukręciłam krem do twarzy z lawendą i trawa cytrynową i poszłam na spacer !

Yes to pozytywny zastrzyk zapachowy dla moich zmysłów! Ta mieszanka to SPA dla mojej dopaminy i serotoniny. Daje pozytywną energię, a wcierana w badgarstki daje mi siłę.

NA co dzień używambalsamu z klementynką, a olejek kupiłam z myślą o dzieciach, odpowiada im jej słodki zapach, nie ma w sobie nic z cytrusowej goryczki, jest słodki i miły, rozluzniający, przynosi ulgę w stanach napięcia i stresu, pachnie jak wakacje, słońce i buzia pełna landrynek, jak sok w szklance i owoce na gofrach, radość w butelce.

Ulubiony mój z wszystkich cytrusowych, bo niesie jakość optymizmu z działąniem antybakteryjnym, wyjątkowo dobrze sprawdza się w masażu wymieszany z olejem bazowym jako uniwersalne wykończenie całego rytuału, pozwala zatrzymać na ciele powiew radości i świeżości bez nut mentolowych : )

Dar spokoju dla rozwichrzonych umysłów, na co dzień w pędzie i kieracie. Wspaniały olejek, któy sprawdził się rewelacyjnie na warsztatach aromaterapeutyc­znych, na któych spotkały się kobiety na rożnych,ale często trudnych, etapach swojego życia. POmógł stworzyć atmosferę wspólnego pokoju i wyciszenia, lekko ziołowy w odbiorze, a jednocześnie łagodny, optymistyczny i otwierający moc kreatywności. Piękny.

Świeży, ale nie mroźny, radosny, rześki. Pościel i ręczniki suszą się z kulami wepłnianymi sktopionymi olejkiem, pachnie łaszienka, pachnie korytarz, pranie będzie pachnieć bajecznie. Polecam, użyty w ten sposób zapach utrzymuje się dłużej, jest przyjazny dla skóry, również alergików. Wspaniały zamiennik marek chemicznych zmiękczaczy dostępnych na rynku.

Słodko-pikantny, kupiłam zaciekawiona bardziej nazwą niż nutami zapachowymi…ale wypróbowany zostaje ze mną na olej bazowy jako olejek do masażu. Wszędzie tam, gdzie będzie joga, masaż i sauna, będzie Despacito, na odpuszczenie, rozgrzanie, optymizm i otwarcie. Będzie mi towarzyszył na sesjach Access Facelift, to zapach zmysłowości budzącego się po kociemu ciała. To zapach, który pozwoli się przeciągnąć leniwie i uśmiechnąć do siebie.

YES!!! użyty w trudnym okresie życia przynosi energię, optymizm, wiarę w sens dzisiejszego dnia. Aktualnie w dyfuzji w lappie solnej, ale na pewno będzie ze mną chodził w rollonie jako perfumy. Jeden z najlepszych zapachów, jakie miałam, poprawiacz mastroju, kobiecy i pogłębiony, jest mój, zaprzyjaźniony, przyklejony do skóry. Mogłabym się w nim kąpać, kupiłabym w litrowej butelce, gdyby był :)