Recenziile

W opinii tego magicznego balsamu napisano, że chroni skórę przed trudnymi warunkami pogodowymi. Jednak, mimo wszystko, skuszona składem produktu i opinią na temat jego działania, postanowiłam pozwolić sobie na kupienie balsamu w okresie letnim. Nie żałuję!!! Arcypiękny, balsamiczny zapach sprawia, że posmarowana wieczorem skóra nie tylko przepięknie pachnie, ale staje się jedwabiście gładka i na szczęście nie tłusta. Rano odczuwa się wrażenie, że jest nadal lekko nawilżona.

Olejek lawendowy naprawdę potrafi zrelaksować i zmnijeszyć poziom stresu, czasami do tego stopnia że czuję przy nim że wręcz odpływam 🙂 Przed snem również sprawdzi się wyśmienicie. Absolutny must have na jesień.

Kupiłam córce piękny dyfuzor na 30te urodziny. Zachwyciła się nim, jest bardzo
stylowy i świetnie pasuje do wystroju wnętrza. Oprócz tego tworzy kojący aromat i nawilża powietrze. Polecam z serca.

Olejek Gold Red ma cudowny korzenno kwiatowy zapach. Dodaję go do balsamu do ciała. Skóra po nim jest jędrna i pięknie pachnie. Dla mnie to też naturalne perfumy :).

Polecam ten olejek. Stosuję gdy czuję ciężkość w nogach i naprawdę pomaga. Z olejem bazowym wcieram w nogi i widzę , że skóra na nich jest ładniejsza i zmniejszają się nierówności na nich. Ufam, że i małe żylaki które są widoczne znikną, jednak jeszcze za krótko stosuję żeby móc coś na ten temat powiedzieć.

Olejek lawendowy to taka podstawa u mnie w olejkach. Chyba najczęściej go używam. Dodaję wieczorem do dyfuzora dla wyciszenia, często stosuję do kąpieli z innymi olejkami i olejem bazowym. dodaję też do kremu do twarzy. Nie wyobrażam sobie nie mieć tego olejku i polecam wszystkim :).

Król olejków u nas w domu. Pomaga przy wszelkich przeziębieniach, chorobach wieku dziecięcego. Powstrzymuje chorobę, nie pozwala jej się rozkręcić. Polecam koniecznie przy dzieciach w wieku szkolnym. Stosujemy w dyfuzorze, na klatkę piersiową, podeszwy stop z olejem bazowym.

Wyciszający, odprężający olejek. Wspaniale działa w dyfuzorze, nakropiony na poduszę przed snem, a roztarty w dłoniach sprawdza się podczas stresu w pracy. Wspaniały zapach. Pachnie jak świeża lawenda w letni dzień zerwana w ogrodzie. Zero sztucznych aromatów .Polecam

Dla mnie pomocny przy bólach lędźwiowych i szyjnych kręgosłupa. Lepszy niż wszystkie maści apteczne. Super przynosi ukojenie, pomaga na ból stawów, a także świetny na obolałe mięśnie po wysiłku fizycznym i 'zakwasy".

Cyprys kupiłam tylko z jedną myślą… KASZEL! Paskudny, męczący, suchy, duszący i nieznośny kaszel. Otóż drodzy Państwo – recepta na to jest jedna. 2–4 kropel cyprysu na 100m wody i do dyfuzora na 2h 🎇🎇 i potem następuje… CISZA. albo cisza, albo znacząca ulga w kaszlu. Można spać, mozna oddychać. Stosuje równiez u małej córeczki :)

Kupiłam szałwię aby złagodzić BÓLE OWULACYJNE. Rozrabiam z bazą i wmasowuję w podrzusze, gdy tylko coś mnie kłuje, pobolewa. TO DZIAŁA! Magia, niesamowite, bo ból łagodnieje lub znika całkowicie. Korzystając z porad, spróbuję również stosować w trakcie miesiączki :)

Gdy wyjeżdzaliśmy na wakacje do Turcji – zabrałam ten olejek jako jedyny :) Ma tak wiele właściwości… 😊 gdy boli Cię głowa… (4 krople do 100ml wody i dyfuzować, lub 3 krople do 10ml roll-on z bazą i smarować pod nosem, skronie, czoło…) 😊 gdy zatrujesz się lub zbyt dużo zjesz… (jak wyżej, użyj roll-on i wmasujw brzuch zgodnie z wskazówkami zegara. 😊 gdy dopadnie Cię choroba lokomocyjna… (po prostu POWĄCHAJ olejek, posmaruj się roll-onem, oddychaj…) Pewnie ma jeszcze wiele innych właściwości, ale te są dla mnie najważniejsze i SPRAWDZONE. Polecam!

Doskonały, wszechstronny olejek o pięknym cytrynowym zapachu. Codziennie w pracy na zmianę z pomarańczą dodaję dwie krople olejku do dzbanka z ciepłą wodą i piję w celu pobudzenia metabolizmu i usuwania toksyn z organizmu. Wieczorem stosuję jedną kroplę olejku do kremu, ale tylko na noc, ponieważ cytrusy są fotouczulające, gdyż posiada właściwości wybielające i złuszczające, co jest doskonałą formą odświeżenia skóry. Jest też świetny do dezynfekcji i odświeżania powietrza w pomieszczeniach, których przebywamy.

Kupiłam z myślą o rocznej córce. Chciałam aby wyciszyła się przed snem nocnym i przesypiała noce. No i… to działa! Na 100ml wody dodaje dwie krople lawendy i dyfuzuję w sypialni 2h. Córka śpi bardzo spokojnie. Używam również w mieszance na odporność – 2 kropelki lawendy, 2 kropelki cytryny i 2 krople drzewa herbacianego w roll-on wymiaszane z bazą. Smaruje co wieczór stópki dziecka i czasem klatkę piersiową. Jeśli jest problem z uszami bądź katarem – to również za uszami. Lawendę dodaję też do prania, wystarczy jedna kropla zamiast płynu do płukania. Tani olejek, a jak dużo zastosowań!

Od kilku miesiecy testuję kosmetyki Bewit i tu tez sie nie zawiodlam :). Są wśród nich hydrolaty z róży damasceńskiej i z kocanki. Cudownie nawilżają, odświeżają, łagodzą wszelkie stany zapalne i wyrównują ph skóry. Róża do tego pięknie pachnie. Spryskuję nimi twarz, włosy i ciało w codziennej rutynie. W kolejnych zamowieniach będą tez inne hydrolaty, bo jestem bardzo ciekawa ich dzialania. Polecam bardzo, kto nie zna.

Balans to mój ulubiony olejek dyfuzowany na wieczór. Jego zapach przypomina mi cukierki z dzieciństwa i od razu daje poczucie bezpieczeństwa, słodyczy, otulenia i spokoju. Cieszę się że go mam w swojej olejkowej kolekcji.

Lemon MA delikatny zapach i świetnie sprawdził mi się do mycia owoców. Zaliczenie użytych owoców w misce wody z kropla olejku dało mi gwarancje czystości.

Nie sądziłam że kamfora stanie się moim uulubionym olejkiem do dyfuzora. Kupiłam ją by wyciszyć się wieczorem i poradzić sobie ze stresem. Tymczasem jej niesamowity zapach wprawia mnie w pozytywny nastrój i dodaje unergii. Stosuje ją również w ciągu dnia. To napewno największa pozytywna niespodzianka z Bewit. Pozdrawiam

Dyfuzor bardzo elegancki,solidne wykonany i dodatkowy efekt …wybór koloru lampki nocnej..czyli wszystko,co potrzebne dla mnie…

O mieszance Detol mozna duzo powiedziec. Moje doswiadczenie to lepszy sen, bez wybudzania po tym jak smaruje okolice wątroby Detolem z olejem nośnikowym. Czasami wsmarowuje tez w stopy. Działa rozkurczająco. Polecam.

Zapach ten stanowi celebrację kobiecości we wszystkich jej aspektach. Nałożony na punkty tętna dodaje siły i determinacji, aby nie zapominać o swoim prawdziwym ja. Rozcieńczam w oleju bazowym i nakładam na ciało oraz dodaję wieczorem do dyfuzora. Bardzo polecam.

…kupiłam …otworzyłam…zapach niczym w gaju pomarańczowym…

…spośród wielu ostatnich zakupów… ten jest numerem jeden…zapach,power i to coś…

Formuła kremu wtapia się w delikatną skórę pod oczami. Daje duże uczucie komfortu, nie roluje się. Zapach bardzo przyjemny. Produkt jest niesamowicie wydajny.

Niezawodny w masażu odmładzającym. Zapach jest bardzo relaksujący. Używam go do masażu Kobido w połączeniu z olejem bazowym.

W naszym domu to jest obowiązkowy produkt w apteczce. U dzieci sprawdził się świetnie podczas zimowych infekcji.

Bewit AG to pierwszy olejek który kupiłam do mojej kolekcji. Sprawdza się bardzo dobrze u osób z tendencją do zanieczyszczeń i zmian trądzikowych. Skóra jest po nim zdecydowanie wyciszona. Wygaszają się drobne stany zapalne. Polecam

Dyfuzor wyjątkowej urody ! Spodobał mi się najpierw u mojej koleżanki, i mimo, że mam już jeden – orientalny Impresion – którego bardzo lubię za jego kolorową mozaikę, to korzystając z promocji zamówiłam sobie drugi do sypialni. Pasuje mi do wnętrza bo dodaje jej uroku i elegancji poprzez ceramiczne wzorki i piękne kolory, które można sobie dopasować do własnych upodobań. Mgiełka jest szybko wyczuwalna a zasypiając wyłączam światełka zostawiając jedynie funkcję nawilżania powietrza , Fajne jest tez rozwiązanie uruchamiania dyfuzora poprzez dotyk , działa bardzo intuicyjnie. Taki nowoczesny, elegancki gadżet!

Olejek gwarantuje przyjemne odprężenie, i relaks .

Przyjemny aromat ,