Recenze

Olejek przeciwbólowy NOPA zawsze działa, jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Pomaga na bóle głowy, bóle kręgosłupa, bóle stawowe. Silny bo radzi sobie nawet z najgorszym bólem. Tabletek unikam jak ognia, ale jak coś boli to tylko ten olejek pomaga 💚

Bałam się zapachu tego olejku ponieważ myślałam, że będzie bardzo duszący ale zdecydowałam się go zakupić oczywiście że względu na jego właściwościach. A dziś używam go codziennie rano ale też w ciągu dnia na nadgarstki. O tym dlaczego warto go stosować nie będę pisać bo zastosowań jest tak wiele, że nie sposób tego wszystkiego opisać. Nie bez powodu nazywany jest Królem Olejków 👑

Nie miałam okazji wypróbować go podczas problemów żołądkowo- jelitowych ale z ciekawości wypiłam kroplę olejku rozcieńczoną w wodzie po tym jak od partnera usłyszałam, że ma ziołowy, przyjemny smak. Faktycznie smak jest „smaczny“ i naprawdę pomaga na bóle brzucha, co potwierdza mój Partner. Polecany jest także jako kolejny olejek wspierający przy bólach menstruacyjnych 💙

Olejek używamy po umyciu zębów pastą. Stosujemy go do płukania ust po rozcieńczeniu w wodzie. Świetnie odświeża oddech. Zdecydowanie jest lepszym wyborem niż drogeryjne płyny do płukania ust z fatalnym z resztą składem 💙

Zapach olejku nie należy jakoś szczególnie do moich ulubionych ale w przypadku tego kolejki nie chodzi głównie o jego zapach a właściwości. 33 różne olejki wchodzące w skład tej mieszanki nie mogą nie działać, używam go zawsze wtedy kiedy nie wiem jakiego innego. ilejku użyć i mam go zawsze w torebce, bo przecież taką mieszankę powinni się mieć zawsze przy sobie, zapach jest ziołowy. Przekonałam się już wielokrotnie, że zapach który na początku nie powalał mnie na kolana z czasem mnie do siebie przekonał. Myślę, że jeszcze się polubimy bardziej.💚

Żadna infekcja nie potrwa dłużej przy zastosowaniu tego olejku. Świetnie sprawdził się rozcieńczony z oliwą z oliwek stosowany wewnętrznie podczas choroby. Chroni i wspiera podczas choroby, szybko radzi sobie z infekcją i stawia na nogi. Świetnie wsparcie dla organizmu 💪🧡

Olejek kupiłam głównie w celach pielęgnacyjnych dla mojej wrażliwej skóry atopowej i ze skłonnościami do przebarwień. Używam go od niedawna ale już widzę znaczną różnicę w wyglądzie mojej skóry. Podoba mi się jego żywiczny i jednocześnie bardzo subtelny zapach 🤎

Olejek kupiony w promocji, nie zastanawiałam się na początku czy będzie dla mnie przydatny ale jak się szybko okazało pomógł na męczący i suchy kaszel, przyniósł ulgę niesamowicie szybko. Z olejku korzysta moja Mama na żylaki na nogach a ja po dokładnym zapoznaniu się z jego właściwościami wykorzystuję go także do masażu na cellulit, czy działa zobaczymy po dłuższym stosowaniu :) olejek kupiony dosłownie w ciemno ale jak się okazało nie stoi nieprzydatny gdzieś w kącie, używany jest w moim domu systematycznie. Niektórym nie odpowiada jego zapach, dla mnie zapach jest przyjemny 💚

Razem z geranium szałwia świetnie sprawdziła się podczas bóli miesiączkowych. To połączenie naprawdę działa i zdecydowanie pomaga uniknąć wzięcia tabletki przeciwbólowej. Zapach jest niezwykle kobiecy, mnie osobiście połączenie z lawendą którego spróbowałam ostatnio bardzo uspokaja. Kolejny cudowny olejek, który powinien znaleźć się w damskiej apteczce 💚

Marzyłam o geranium od dłuższego czasu, przeszkodą była jednak jego cena, jednak olejek jest wart swojej ceny. Geranium pomaga na bóle ucha i z tego jest znany od zawsze. Ja stosuję go głównie w celach pielęgnacyjnych na skórę twarzy oraz jako wsparcie przy kobiecych dolegliwościach. Nie żałuję zakupu tego olejku, a za intensywny zapach geranium kocham od dziecka 💚

Kocham las, uwielbiam po nim spacerować, nie ma dla mnie znaczenia to jaką mamy pogodę za oknem. Jednak nie zawsze udaje mi się wyjść na spacer, zwłaszcza w okresie zimowym gdy za oknem dosyć szybko robi się ciemno. Na szczęście dzień jest coraz dłuższy i czasu na spacer coraz więcej. Wiedziałam, że zakup olejku będzie strzałem w dziesiątkę- mam namiastkę lasu w domu wtedy, gdy nie mogę sobie pozwolić na to, żeby do niego pójść. Coś niesamowitego 💚🌲

Od dłuższego czasu zastanawiałam się jak pachnie polecana przez wiele Osób bergamotka, łączona w dyfuzorze najczęściej z rozmarynem. Zapach jest bardzo ciekawy, nie przypomina mi zapachu cytrusów. Od kilku dni towarzyszy mi w dyfuzorze od rana w pracy z olejkiem rozmarynowym. Polubiłam to połączenie i będę polecać je dalej 💜

Olejek dodaję razem z olejkiem rozmarynowym do szamponu a wieczorem łączę go w dyfuzorze z lawendą na zmianę z cedrem himalajskim. Zapach bardzo mi odpowiada, polubiłam się z nim bardzo 🤎

Olejek zakupiony z zapasem podczas ostatniej promocji na ten olejek. Zakupiony z myślą o codziennym stosowaniu go w dyfuzorze przed snem. Słyszałam o jego cudownych właściwościach polegających na odwapnianiu szyszynki i wspomaganiu wydzielania melatoniny. To coś zdecydowanie dla mnie. Od teraz używany razem z cudowną lawendą 🤎💜

Olejek zakupiony żeby wspomóc pracę nerek. Podoba mi się jego zapach, liczę na to, że razem z cudownymi ziołami wspierającymi nerki pomoże mi jeszcze lepiej je zregenerować 🍀

Olejku używam od niedawna więc na większe efekty muszę jeszcze dłużej poczekać. To co zauważyłam od razu to to, że faktycznie pomaga mi gdy mam chęć na coś słodkiego :) Piję go za zmianę z olejkiem z grejpfruta 🧡

Etykiety zakupiłam razem z kuferkiem żeby uporządkować swoją olejkową kolekcję:) właśnie tego mi brakowało – porządku w moich olejkach 💙💚💜

W końcu moje olejki doczekały się porządnego etui :) bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie jego wykonanie. Kuferek jest piękny i poręczny, pomieściłam w nim wszystkie swoje olejki 💙

Z zakupem olejku rozmarynowego czekałam zbyt długo i ogromnie tego żałuję. Moje włosy nigdy wcześniej nie były świeże, sypkie i jednocześnie błyszczące. Kroplę olejku do rozpienionego szamponu dodaję już teraz do każdego mycia włosów. W dyfuzorze olejek łączę z bergamotką. Lubię też rano zaraz po przebudzeniu stosować go miejscowo na nadgarstki w połączeniu z olejkiem z mięty pieprzowej.

Olejek z czerwonej pomarańczy używam w dyfuzorze, ale również ostatnio dodałam go do ciasta raw i do czekolady własnej roboty- super, aromat, wyszło pyszne :) Polecam :)

Drzewo herbaciane, to olejek za którego zapachem nie przepadam do dziś, ale nie wyobrażam sobie nie mieć go w swojej „apteczce"olej­kowej. Teraz znajduje się na mojej liście "Must have“ olejków. Używam go w stanach infekcyjnych, jak równiez przy dezynfekcji. Szczerze polecam.

Olejek Ylang ylang, jest to olejek, który lubię dyfuzować, kiedy lubię pobyć sama ze sobą, czytając dobrą książkę i relaksując się przy tym zapachem tego olejku. Lubię go również w połączeniu z Lawendą raw. Polecam :)

Olejek DEEP SLEEP był jednym z pierwszych olejków, które zakupiłam w Bewit. Miałam wtedy trudny czas, co za tym szło, problemy ze snem. Ten olejek pomógł mi w tamtym okresie, pomógł w wieczornym wyciszeniu. Polecam.

Kocham wszystko to co naturalne dlatego zamówiłam niedawno gąbkę o konjak – lawę wulkaniczną – tak z ciekawości, dla sprawdzenia jej właściwości na własnej twarzy. Zgromadziłam już wcześniej hydrolaty z lawendy, kocanki, lawendy, cleanser do twarzy, de-t-o-x eliksir i zrobiłam sobie własne SPA domowe. Taki własny rytuał gdzie z olbrzymią przyjemnością zabrałam się do zabiegów pielęgnujących! Gąbka po zmoczeniu rzeczywiście staje się mięciutka w dotyku i mogłam się delektować jej delikatnym masażem po skórze twarzy. Coś absolutnie miłego, a po zabiegu oczyszczania gąbką, miałam wrażenie, że skóra jest tak delikatna jak po zabiegu w najlepszym gabinecie SPA. Wg opisu zadaniem tej gąbki jest delikatne złuszczanie naskórka i mogę potwierdzić, że skóra jest po zabiegu jędrna, odświeżona i szalenie miła w dotyku. Gąbka po wyschnięciu ponownie twardnieje ale wystarczy ją namoczyć w ciepłej wodzie i znowu staje się miękka i odrobinę mniejsza. Liczę, że mi posłuży około 2 miesięcy i wtedy zamówię którąś z pozostałych, też z ciekawości, tak dla porównania. Lawa jest na 5 gwiazdek! Dziękuję!

Świetny w połączeniu z lawendą na noc. Piękny rozluźniający zapach. Polecam

Świetny olejek stymulujący porost włosów. Dodaje do szamponu. Pachnie wyraźnie i konkretnie. Mam nadzieję na zauważalne efekty

Nareszcie koniec z aptecznymi, chemicznymi plastrami do ułatwiania oddychania podczas kataru! Wystarczy kropla na chusteczkę, położyć obok łóżka i gotowe. Polecam bardzo!

Uwielbiam. Olej kokosowy mam w swojej kuchni i łazience. Stosuję go do wypieków, surowych deserów,a jeżeli chcę coś usmażyć to tylko na tym oleju. Od ponad 10-u lat używam go również do porannego żucia, dzięki czemu mam zdrowe i białe zęby. Jest również bazą do dezodorantu, peelingu i balsamu do ciała. Przez ten czas miałam styczność z wieloma firmami i muszę przyznać,że olej z Bewit jest jednym z lepszych jakie stosowałam. Ładnie pachnie i dobrze smakuje. Długo zachowuje swoją trwałość. Bardzo polecam

Bardzo ale to bardzo lubię ten zapach, dodaje go do dyfuzora prawie codziennie. Jest bardzo orzeźwiający.

Kolejny kosmetyk Bewit, który jest dla mojej rodziny bardzo dobry. Kupiłam na próbę małe opakowanie i już żałuję, bo szybko się skończyło. Balsam przy pierwszym kontakcie jest tłusty, ale bardzo szybko sie wchłania i nie pozostawia tłustego filmu, a cudowne uczucie nawilżenia i wygładzenia. Zapach na początku mocno ziołowy, po chwili łagodnieje. Używam często po zwilżeniu skóry hydrolatem. Przy następnych zakupach chcę spróbować jeszcze pozostałe 2 basamy i na pewno większe opakowania. Polecam bardzo.